OK, to tylko moja opinia, więc jeśli jest sprzeczna z kimkolwiek, zrozum, że mówię o moim doświadczeniu i jest to opinia oparta na tym.
Zdecydowanie odradzam odpowietrzanie PCV do atmosfery. W warunkach częściowego otwarcia przepustnicy stracisz ssanie kolektora dolotowego, które oczyści miskę olejową z gazów spalinowych, które mogą zanieczyścić olej. W warunkach doładowania stracisz podciśnienie turbosprężarki na pokrywie zaworów/misce olejowej. To gwałtownie zwiększy ciśnienie w skrzyni korbowej. Będzie to jeszcze bardziej brutalne, JEŚLI masz już problemy ze zużyciem pierścieni i niską kompresją. Prezentowane rozwiązanie pogorszy sytuację. Pomyśl o fabrycznym zamkniętym systemie PCV jak o taniej fabrycznej pompie próżniowej do wyścigów. Ludzie, którzy robią ten mod odpowietrzania, zaczynają wypychać bagnet z bloku silnika przy wysokim doładowaniu/mocy. Jest to również brutalne dla środowiska i śmierdzi paskudnie, jakbyś nie uwierzył, i pozostawia paskudny bałagan w postaci oparów w komorze silnika. Tak, to jest oparte na moim doświadczeniu.
Sugeruję zdobycie bardzo wysokiej jakości odmy, która jest ZAMKNIĘTA i która może działać albo między 1) pokrywą zaworów a sprężarką turbosprężarki 2) pokrywą zaworów a kolektorem dolotowym. Wiele wątków na tej stronie dla odmy. Najlepsza byłaby uszczelniona odma na każdym indywidualnym obwodzie.
Wiem, że powiedziałeś, że z wydechu nie wydobywa się olej, odłóż to na razie na bok, ponieważ uniemożliwia ci to przeprowadzenie systematycznego rozwiązywania problemów. Wiem, że olej się pali, ale zdaj sobie sprawę, że przy częściowym otwarciu przepustnicy zawsze spalasz niewielką ilość oparów oleju i nawet tego nie widzisz w wydechu. Pytanie brzmi „ile” oleju może się spalić i być widocznie wykrywalne.
Kilka sposobów, w jakie olej może wydostać się z pojazdu:
1) Wyciek płynu (przewód doprowadzający olej do turbosprężarki, powrót oleju z turbosprężarki, miska olejowa, obudowa pokrywy zaworów, obudowa rozrządu, uszczelka końca bloku (automatyczna/manualna skrzynia biegów) itp.)
2) Wyciek zużycia pierścienia tłokowego (tj. spalony w komorze spalania)
3) Nagromadzenie węgla w pierścieniu tłokowym (tj. wpływające na kontrolę pierścienia olejowego tłoka)
4) Zużycie uszczelki prowadnicy zaworu (tj. podciśnienie/częściowe otwarcie przepustnicy, spalone w komorze spalania)
5) Awaria PCV (tj. gaz spalinowy NIE jest zasysany w warunkach próżni, wypychając olej w innym miejscu)
6 Ssanie próżniowe turbo (tj. olej wciągany do wlotu i spalany w komorze spalania)
7) Wypchnięty przez pierścień szczeliny turbiny bezpośrednio z wydechu (tj. zablokowany powrót oleju z turbosprężarki, potencjalnie NIE spalony w komorze spalania, może nawet wcale się nie spalić, ale wypchnięty z wylotu wydechu jako para)
Przeprowadzenie kontroli funkcji PCV, testu kompresji, testu szczelności, kontroli rury wydechowej/tylnego zderzaka (tj. pozostałości oleistej pary) pomoże tobie/mechanikowi zdiagnozować problem.
Wreszcie, kompresja 125 psi NIE jest fabrycznym dolnym limitem specyfikacji kompresji. W rzeczywistości dolny limit specyfikacji fabrycznej Nissana wynosi 172,6 psi dla MR16DDT. Silnik ma stopień sprężania 9,5:1.
Idealnie powinieneś wykonać „gorący” test kompresji na dobrym akumulatorze/alternatorze. Nawet przy zamkniętej przepustnicy i sprawdzaniu na gorąco jestem blisko 170-180 psi w Juke z 7-8 obrotami, co ma kluczowe znaczenie dla uzyskania odczytów ciśnienia. Sprawdzam kompresję (1) co roku po czyszczeniu komory spalania przed i po. Jeśli uzyskujesz 125 psi na wszystkich cylindrach, test kompresji nie jest wykonywany poprawnie LUB silnik jest zużyty/nagromadzony węgiel i oczywiście będzie spalał olej. Na przykład uzyskuję kompresję 150-155 psi w moim EVO X ze stopniem sprężania 9:1, co mieści się w specyfikacji.
Znajdź bardzo dobry warsztat/mechanika i powiedz im, co się dzieje, a oni dadzą ci diagnostykę, a następnie przejdź do tego.
Poniżej znajdują się specyfikacje dla Juke Gen1 z 2012 roku.
View attachment 188090
View attachment 188092